W tym roku majówka (a w zasadzie pogoda) przyniosła wiele rozczarowań. Zamiast słońca i 25 stopni w cieniu mieliśmy deszcz, na zmianę z wiatrem, a jeśli nawet pojawiało się słońce to temperatura i tak nie zachęcała do biesiadowania w plenerze. W takiej sytuacji - gdy wszelki grillowy asortyment wypełnia lodówkę, warto sięgnąć po przepis na białe kiełbaski zapiekane z cebulką w sosie z musztardy i miodu. Plan B w przypadku braku pogody zachęcającej do rozpalenia grilla. Jednak bardzo smaczny, więc do wykorzystania także jako plan A.
Składniki:
- 3 białe kiełbaski (lub więcej - zależności od potrzeb i wielkości naczynia do pieczenia),
- 5 łyżek musztardy gorczycowej ("z kuleczkami") - my użyliśmy 3 łyżki meksykańskiej i 2 łyżki ziołowej,
- 1-2 łyżeczki miodu,
- cebula,
- sól, olej rzepakowy.
Wykonanie:
Cebulę kroimy w półplasterki i przez chwilę dusimy na patelni z odrobiną oleju aż lekko zmięknie. Kiełbaski - w całości lub przekrojone wzdłuż na pół, układamy w naczyniu żaroodpornym. Na wierzch wykładamy cebulę. W miseczce mieszamy musztardę z miodem i także przedkładamy na kiełbaski i cebulę. Zapiekamy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni około 20-25 minut (w zależności od piekarnika) aż całość ładnie się zarumieni.
SMACZNEGO!
Podoba mi się:)chętnie skorzystam z przepisu:)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają te kiełbaski, bardzo zgłodniałam od samego patrzenia :)
OdpowiedzUsuńa biała kiełbasa tak za mną chodzi...:)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście z grillowaniem byłoby ciężko w weekend majowy, dobra alternatywa!
OdpowiedzUsuńGenialny plan B! :D
OdpowiedzUsuńZ miodem nie jadłam jeszcze. Ale chętnie wypróbuję, mam jeszcze zamrożoną kiełbaskę białą.
OdpowiedzUsuń:) Pozdrowienia:)
jeszcze nie robiłam w piekarniku;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie w taką pogodę smakują najlepiej:)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńhttp://hiddenndreamms.blogspot.com